Nowy tomik Macieja Dobrzańskiego już w sprzedaży. Książka prudnickiego autora (trzecia w jego dorobku) jest kontynuacją wątków zawartych w poprzednich zbiorach (ich tytuły to przypomnijmy "Należy zostać" oraz "Imię jest znakiem").
Stanisław Srokowski (poeta, biograf Rafała Wojaczka, pisarz podejmujący tematykę Kresów Wschodnich) w notce umieszczonej w książce nazwał Macieja Dobrzańskiego "najbardziej katastroficznym poetą młodego pokolenia" i jednocześnie "dużą nadzieją polskiej literatury, dociekliwym i niespokojnym umysłem". Z kolei Roman Rzucidło (poeta, autor tomu "Nieprawdziwy świat, prawdziwe sny") napisał również w notce wewnątrz książki o "konsekwentnej poetyce życia na krawędzi, jakie staje się udziałem coraz większej liczby jednostek".
To właśnie jednostka znajduje się w centrum tych wierszy. Obserwujemy jej świat tyleż ciasny, ile szeroki; tyleż związany z małym pokojem, poniemiecką kamienicą i niewielkim miastem, ile zakotwiczony w czymś więcej: historii, kulturze itd. Jest wariat z siekierą, jest płacz sąsiadki i T., który śpi "zbyt spokojnie". Są także: obraz Beksińskiego, zespół Pink Floyd i "Lato umarłych snów" Harry'ego Thrka.
Tomik trochę lokalny (bo nawiązujący np. do prudnickiego "Frotexu" i "Białego Szpitala"), ale przede wszystkim egzystencjalny. Nie pozbawiony jednak nadziei, którą podmiot liryczny zdaje się odnajdywać w przyrodzie, relacjach, muzyce, pisaniu, a także samotności (ten medal także ma dwie strony).
Informacja dotycząca wprowadzenia produktu do obrotu:
Ten produkt został wprowadzony na rynek przed 13 grudnia 2024 r. zgodnie z obowiązującymi wówczas przepisami (Dyrektywą o ogólnym bezpieczeństwie produktów). W związku z tym może on być nadal sprzedawany bez konieczności dostosowania do nowych wymogów wynikających z Rozporządzenia o Ogólnym Bezpieczeństwie Produktów (GPSR). Produkt zachowuje pełną legalność w obrocie, a jego jakość i bezpieczeństwo pozostają zgodne z obowiązującymi wcześniej standardami.
Information regarding product placement on the market:
This product was placed on the market before December 13, 2024, in accordance with the applicable regulations at the time (the General Product Safety Directive). As a result, it can continue to be sold without needing to meet the new requirements introduced by the General Product Safety Regulation (GPSR). The product remains fully compliant with all previously valid legal standards, ensuring its continued quality and safety.