W napisanej pod koniec życia autobiografii Hume wyraża przekonanie, że "nigdy żadne przedsięwzięcie piśmiennicze nie było bardziej niefortunne niż mój Traktat o naturze ludzkiej. Opuścił on drukarnię jako martwy płód; nie zdołał nawet wywołać gniewnych pomruków wśród fanatyków" . Jednakże wiele przemawia za tym, że Hume przez całe życie głęboko przeżywał krytykę, jaką wywołał jego Traktat. W pierwszej recenzji wytknięto mu pretensjonalność, kiepski styl pisarski oraz niejasność argumentacji. Drugi recenzent zwrócił uwagę na skrajny sceptycyzm, wysunął zarzut "wzajemnej sprzeczności wielu pojedynczych twierdzeń", potępił "szkodliwe [religijne] wnioski", które można by wyprowadzić z jego zasad, a także dogmatyzm, z jakim "ośmiela się on zastępować opinie największych filozofów swoimi spekulacjami". Recenzenci odnotowali młody wiek autora (Hume miał dwadzieścia siedem lat) i wyrazili przekonanie, że "można spodziewać się dużo lepszej pracy, gdy z wiekiem dojrzeje jego smak, a czas pozwoli mu przemyśleć od nowa" zagadnienia, którymi zajął się w Traktacie. Jednakże potomność nie podzieliła oceny wartości Traktatu, którą temu dziełu wystawił sam Hume. Podczas minionych dwu stuleci zarówno jego wielbiciele, jak i krytycy, uważali Traktat za najgłębszą pracę filozoficzną Hume'a, zasługującą na studiowanie dla niej samej i bezcenną ze względu na światło, jakie rzuca na zasady leżące u podstaw całej jego późniejszej filozofii. Mimo że poglądy Hume'a są wysoce kontrowersyjne, stanowią nadal podstawę współczesnej dyskusji filozoficznej. Nadto, w Badaniach Hume nigdzie nie wspomina o swoim ogólnym projekcie, zapowiedzianym na początku Traktatu, a dotyczącym stworzenia nowego fundamentu dla rozmaitych nauk przez zbudowanie nowej nauki o naturze ludzkiej. Ogranicza też rozważania nad centralną zasadą, na której miała się opierać ta nowa nauka, mianowicie zasadą kojarzenia idej i związaną z nią zasadą kojarzenia impresji. Wreszcie, w swoich Badaniach Hume nigdzie nie podejmuje głównego problemu, któremu stawił czoło w Traktacie: w jaki sposób mamy odróżniać naturalne zasady umysłu ludzkiego, które zasługują na akceptację (tj. normatywne zasady wiedzy i moralności), od tych, które powinno się odrzucić jako "niefilozoficzne".
Z Wprowadzenia
Traktat o naturze ludzkiej jest z pewnością najważniejszym dziełem Hume'a, a zapewne również całego brytyjskiego Oświecenia. Dzieło to było jednym ze stosunkowo nielicznych traktatów w pełnym tego słowa znaczeniu, jakie epoka ta wydała - kompletnym wykładem filozoficznych zapatrywań autora. Początkowo nienajlepiej przyjęty, stał się z czasem jednym z głównych punktów orientacyjnych filozofii europejskiej, do którego odnosiło się bardzo wielu myślicieli dawnych i nowych - nie tylko zresztą filozofów - kanonem klasyki filozoficznej.
Jerzy Szacki
Informacja dotycząca wprowadzenia produktu do obrotu:
Ten produkt został wprowadzony na rynek przed 13 grudnia 2024 r. zgodnie z obowiązującymi wówczas przepisami (Dyrektywą o ogólnym bezpieczeństwie produktów). W związku z tym może on być nadal sprzedawany bez konieczności dostosowania do nowych wymogów wynikających z Rozporządzenia o Ogólnym Bezpieczeństwie Produktów (GPSR). Produkt zachowuje pełną legalność w obrocie, a jego jakość i bezpieczeństwo pozostają zgodne z obowiązującymi wcześniej standardami.
Information regarding product placement on the market:
This product was placed on the market before December 13, 2024, in accordance with the applicable regulations at the time (the General Product Safety Directive). As a result, it can continue to be sold without needing to meet the new requirements introduced by the General Product Safety Regulation (GPSR). The product remains fully compliant with all previously valid legal standards, ensuring its continued quality and safety.