Książka przybliża nieznaną szerzej francuską karmelitankę, Sługę Bożą s. Marię od św. Piotra (1818-1848) oraz historię objawień Pana Jezusa, który prosił ją o wynagradzanie zniewag, jakie uderzają w Jego miłujące Oblicze. Prosił także o powołanie bractwa, które miało szerzyć kult Jego Oblicza. Tu warto przypomnieć, że kult Najświętszego Oblicza jest jednym z najstarszych i najpiękniejszych w Kościele. Wywodzi się wprost od cudownego wizerunku, jaki pozostał na chuście Weroniki, gdy ta otarła twarz umęczonego Jezusa. Przez wieki ów wizerunek stale był otaczany czcią, zresztą sam Jezus w wielu objawieniach mówił, że rozważanie Jego cierpień ze współczuciem jest balsamem łagodzącym Jego boleść (św. Gertruda), przypominały o tym także widzenia francuskiej karmelitanki. Jej duchowe zachęty i zainicjowane przez nią bractwo znajdowały wielu czcicieli nie tylko we Francji (była wśród nich także późniejsza święta, s. Teresa od Dzieciątka Jezus). Tom z pewnością zaciekawi opisem przeżyć mistycznych karmelitanki, zadziwi jej doskonałym posłuszeństwem wobec zwierzchników, zachęci do poszukiwania i trwania przed Najświętszym Obliczem. Przypominał o tym papież Benedykt XVI podczas pielgrzymki do Manoppello, mówiąc: "Szukanie Oblicza Chrystusa powinno być centralnym pragnieniem wszystkich chrześcijan".