Mroczna opowieść o trudnej miłości dwu kobiet z grupy LGBT. To także opowieść o zbrodni pedofilii, płytkiej wierze w Boga. To obraz dramatycznego pragnienia doznawania macierzyństwa, prowadzącego aż do krzywdy dziecka. Ta w swej wymowie mroczna powieść, to retrospekcja z bardzo współczesnym tłem.
Bożena nie miała łatwego życia, najpierw patologiczna rodzina, później sierociniec, rodzina zastępcza, wyjazd z kraju i ucieczka na łono ojczyzny, a tu znów pomówienia, oskarżenia i ludzka podłość dotknęły ją i jej najbliższych. To wszystko, co się wydarzyło, miało realny wpływ na to, że w obliczu zbliżającej się śmierci Bożena musi raz jeszcze stawić czoła przeszłości, teraźniejszości i przyszłości, decydując się na wyznanie prawdy swojej dorosłej córce. Kobieta ma świadomość, że to, czego dowie się Wiktoria, może spowodować, że jej ukochana córeczka będzie miała do niej żal, a może nawet ją znienawidzi. Wie jednak również, że tylko prawda pozwoli jej odejść w spokoju, nie pozbawiając swojej córki wiedzy o prawdziwej tożsamości. Te wszystkie tematy, które skrzętnie omijała do pory, pojawią się właśnie w tej opowieści. Nadchodzi czas prawdy, oczyszczenia i Wybaczenia? Zrozumienia? Bożena boi się tego, co nastąpi, kiedy wybrzmią ostatnie słowa opowieści, ale wie, że nie może postąpić inaczej