Geneza powieści Lalka autorstwa Bolesława Prusa
9 lutego 1887 w 30 numerze[1] warszawskiego dziennika ,,Gazeta Polska" ukazała się informacja o odbytym w Bernie procesie młodej kobiety, która została oskarżona o kradzież lalki. Została ona uniewinniona, ponieważ sprzedawca zeznał, że zabawka jednak była zakupiona u niego. O tym sprawozdaniu prasowym Prus napisał kilka zdań w XX arkuszu swoich Notatek o kompozycji. Scenę o podobnej tematyce wprowadził później także do powieści (tom II, rozdział VIII). Z wypowiedzi samego pisarza wynika, iż proces ten miał decydujące znaczenie w skrystalizowaniu się pomysłu na powstanie Lalki. Z tego też wydarzenia narodził się tytuł utworu. Wyjaśnił to Prus w liście z 8 lutego 1897 do Władysława Korotyńskiego:
W powieści Lalka znajduje się rozdział poświęcony procesowi o kradzież lalki, rzeczywistej lalki dziecinnej. Otóż taki proces miał miejsce w Wiedniu. A ponieważ fakt ten wywołał w moim umyśle skrystalizowanie się, sklejenie się całej powieści, więc przez wdzięczność użyłem wyrazu Lalka za tytuł. Powieść, o której mówię, powinna mieć tytuł: <>. Może nawet byłaby lepiej rozumiana z takiem nazwiskiem[2][3].