Newsletter

Zawód korespondent Wilno - Hawana - Madryt

Mirosław Ikonowicz
Niedostepny
Ostatnio widziany
15.01.2024
58,00 zł
Dostawa Deutche Post tylko 2€.
Szybki kurier do 30kg tylko - 4€!
(Sprawdź!)

lub
W sprzedaży od 24 września b.r.
Mirosław Ikonowicz – dziennikarz Polskiej Agencji Prasowej; przez 30 lat ściśle współpracował z "Polityką"; od ponad 20 lat zajmuje się dziennikarsko Watykanem. Wcześniej był korespondentem w Sofii, Hawanie, Madrycie i Lizbonie, także korespondentem wojennym, relacjonującym konflikty w Angoli i Mozambiku. Przyjaciel i współpracownik Ryszarda Kapuścińskiego; pracowali razem jako korespondenci PAP w Ameryce Łacińskiej i Afryce.

Książka Zawód: korespondent to napisana świetnym językiem autobiografia dziennikarska. Wspomnienia z dzieciństwa, młodość w trudnych czasach powojennych, początki w zawodzie dziennikarza oraz niesłychanie aktywna praca korespondenta na kilku kontynentach. Wszystko opisane w niezwykle interesujący sposób, pełen humoru i wyrafinowanej autoironii, a zarazem refleksji...

O książce i jej Autorze piszą:

Alicja Kapuścińska

O. Wacław Oszajca (SJ)

Marek Zając

FRAGMENTY
(...) na Konarskiego zamieszkaliśmy, gdy Litwini wysiedlili nas z porządnej, żółtej kamienicy w górnej części miasta, z rzeźbionym drewnianym paradniakiem. Paradniak, to po wileńsku główne wejście. Musieliśmy się wyprowadzić wkrótce po tym, jak w południe 19 września 1939 roku czołgi z czerwonymi gwiazdami wymalowanymi na wieżyczkach wjechały ze strasznym zgrzytem na brukowaną ulicę Sierakowskiego i pojechały w dół ku głównej ulicy Mickiewicza. Miałem wtedy niecałe 8 lat, ale pamiętam każdy szczegół. Rudy, to znaczy tata, jak go nazwaliśmy poprzedniego lata, gdy spalony słońcem i cały w piegach wrócił z urlopu w Zaleszczykach, stał w oknie i łzy leciały mu po policzkach. “Boże, jak to krótko trwało!” - jęknął, gdy tanki pojawiły się pod naszymi oknami. Nie wiedziałem, co tak krótko trwało i dopiero znacznie później zaskoczyłem, że ojciec, który walczył jako 17-letni ochotnik w 20. roku, miał na myśli naszą 20-letnią niepodległość. Dla mnie obrazek za oknem miał w sobie coś podniecającego. Gdyby nie to, ze ojciec płacze... Od rana ulicą Sierakowskiego jeździły konne furki powożone przez ułanów w czapkach z czerwonymi otokami i woziły jakieś zielone skrzynie. Tata powiedział: to wywożą dokumenty ze sztabu. Potem jak na Sierakowskiego wjechała kolumna czołgów, ułańskie furki kursowały jeszcze jakiś czas do sztabu i z powrotem, a czołgiści w skórzanych pilotkach lub spiczastych czapkach z gwiazdą nie zwracali na nie najmniejszej uwagi.

(...) Moje nowe życie na Nowostrojce zaczęło się od tego, że właściciel domu podzielił podwórko na pięć części i każda rodzina skopała swój kawałek twardej czarnej ziemi, żeby uprawiać ziemniaki i jarzyny. My dostaliśmy tylko mały pasek podwórka, jako sublokatorzy. Rodzinnym ogrodnikiem zostałem ja i na długiej wąskiej grządce posiałem wszystko, co lubię. Tak powstała prawdziwa dżungla złożona ze słodkiego, zielonego groszku, który wił się wśród żółtych dyń i oplatał łodygi słoneczników. Po brzegach bujnie pleniła się nasturcja nie tylko dla ozdoby. Jej pomarańczowe, słodkie i zarazem szczypiące w język kwiaty świetnie smakowały na wojennym jęczmiennym chlebie z margaryną.

(...) Enrique , jako czteroletni Henio Oltuski, wyemigrował z ojcem, ubogim żydowskim szewcem z Kobrynia na polskich Kresach. Ojciec, stary polski Żyd, człowiek łagodny i bogobojny, trzymał się z dala od polityki. Dopiero na krótko przed wkroczeniem kolumny partyzanckiej Che do Santa Clara , dowiedział się, że jego syn kieruje ruchem podziemnym w całej prowincji. Bardzo się zmartwił gdy znajomi powiedzieli mu, że tajemniczy nieustraszony przywódca rewolucyjnego podziemia w prowincji Las Villas o pseudonimie Angel Serra, to jego własny syn. A tak się cieszył, że syn robi karierę w takiej porządnej firmie, jak Shell.

Informacja dotycząca wprowadzenia produktu do obrotu:
Ten produkt został wprowadzony na rynek przed 13 grudnia 2024 r. zgodnie z obowiązującymi wówczas przepisami (Dyrektywą o ogólnym bezpieczeństwie produktów). W związku z tym może on być nadal sprzedawany bez konieczności dostosowania do nowych wymogów wynikających z Rozporządzenia o Ogólnym Bezpieczeństwie Produktów (GPSR). Produkt zachowuje pełną legalność w obrocie, a jego jakość i bezpieczeństwo pozostają zgodne z obowiązującymi wcześniej standardami.


Information regarding product placement on the market:
This product was placed on the market before December 13, 2024, in accordance with the applicable regulations at the time (the General Product Safety Directive). As a result, it can continue to be sold without needing to meet the new requirements introduced by the General Product Safety Regulation (GPSR). The product remains fully compliant with all previously valid legal standards, ensuring its continued quality and safety.


Książka Zawód korespondent wysyłka Niemiecy od 2€. Wysyłka do Austrii i innych krajów - sprawdź na stronie "dostawa"

Dane bibliograficzne / Bibliographische info
Rodzaj (nośnik) / Produkt-Typ książka po polsku
Autor / Author Mirosław Ikonowicz
Tytuł / Titel Zawód korespondent
Podtytuł / Untertitel Wilno - Hawana - Madryt
Język / Sprache polski / polnisch
Wydawca / Herausgeber BRANTA
Rok wydania / Erscheinungsjahr 2007
Rodzaj oprawy / Deckelform Miękka ze skrzydełkami
Wymiary / Größe 16.5x23.5
Liczba stron / Seiten 328
Ciężar / Gewicht 0,546 kg
   
ISBN 9788360186527 (9788360186527)
EAN/UPC 9788360186527
Stan produktu / Zustand Nowa książka - sprzedajemy wyłącznie nowe nieużywane polskie książki.

Znaczniki produktu
Zapraszamy do zakupu tego produktu.