Mówią, że kiedy poeta się rodzi, to jakby anioł przychodził na ziemię w ciszy, bez słowa. Czy Henryk Owsianko jest aniołem? Wtajemniczeni miłośnicy słowa twierdzą, że poezja to projekcja duszy. Zatem Henryk Owsianko w tomiku poetyckim WIERSZE pisze o tym, co mu w duszy gra. A gra mu pięknie, zwłaszcza w wierszach o otaczającej nas naturze. Z kolei utwory o miłości, to feeria emocji - tych ciemnych i tych jasnych, bo miłość niejedno ma imię. Dlatego dla uzyskania subtelnego przekazu stosuje niezbędne symbole, przenośnie, parabole literackie, zaskakując celnymi puentami. Pisze o tym, co widzi, łącząc strofy o miłości z elementami otaczającymi świat uczuć: z przyrodą, wiatrem, śpiewem ptaków, szumem drzew, zapachem kwiatów. Nawiązuje tym do najpiękniejszego nurtu poezji młodopolskiej czy wielkich poetów z obszaru Skamadrytów. Autor pisze o sobie, że poezja jest dla niego azylem, sposobem na wyciszenie, odskocznią od świata, w którym przyszło mu żyć, a przede wszystkim wielką przyjemnością. Czytelnicy mogą bliżej obcować z poezją Henryka Owsianko, bowiem poeta zrobił swoim fanom dodatkowy prezent. Poprosił swojego przyjaciela, aktora Dariusza Bereskiego, aby jego wiersze przeczytał i nagrał na płytę, łącząc wiersze z muzyką. Wyboru podkładów muzycznych na płytę autor dokonał wspólnie z Grażyną Kaletą. I wyszło pięknie. Zatem zapraszam Czytelników nie tylko do wczytania się w wiersze Henryka Owsianko, ale także do wsłuchania się w nie, co umożliwi dołączona do książki płyta audio CD.