Am Lager
Versandfertig in 3-4 Werktagen.
Dostawa kurierska do Niemiec, do 30kg tylko 4€! (Sprawdź!)
Krakowski Rynek jest… morzem, czyli przestrzenią. Kiedy w połowie lat sześćdziesiątych, pod opieką naszej pani, wyruszyłem z małego miasteczka w Małopolsce na pierwszą klasową wycieczkę nad Bałtyk, zobaczyłem z perspektywy wydmy w Łebie ów bezmiar i – oniemiałem! Nigdy wcześniej nie doświadczyłem czegoś tak dużego, rozległego, bezkresnego i tajemniczego. To, co ujrzałem, przerosło dziecięcy horyzont mojego świata, a małe miasteczko, w którym mieszkałem, stało się od tej pory jeszcze mniejsze. Poczułem, że to, co „bezbrzeżne” i „nieogarnione” – już na zawsze zawładnie moją wyobraźnią. Rzecz bowiem w tym, że na horyzoncie Bałtyku nie było nic! Żadnego śladu człowieka, żadnej ulicy czy kamienicy, no nic i nic! Nawet Szwecji nie było widać. Jedynie linia, która oddzielała jeden błękit od drugiego, nieco jaśniejszego. Prawdę mówiąc, oniemieliśmy wszyscy, nawet mój wiecznie rozgadany kumpel Józek Babula. Dopiero potem zrozumiałem, że zobaczyliśmy coś, co dla wielu z nas okazało się doświadczeniem przełomowym. Dotknęliśmy przestrzeni: oddechu wolności, czystości, tęsknoty, zachwytu nad pięknem i radością życia, ale i warunku bycia dobrym dla ludzi. Nikt z nas nie zdawał sobie wówczas sprawy, że nasze pierwsze spojrzenie na Bałtyk oznaczało zew wolności i piękna.
Dwa lata później ta sama klasa czterdziestu dwóch uczniów szkoły podstawowej zatrzymała się u wylotu ulicy Szewskiej. Ujrzeliśmy Sukiennice, Bazylikę Mariacką, a nieco bliżej, po prawej stronie, Wieżę Ratuszową. Tak, już kiedyś to przeżyłem… poczułem się jak nad Bałtykiem! Niby wszystko inne: tam Natura i brak detali, a tu Architektura (wówczas nie znałem jeszcze tego pojęcia, wszak mieszkałem w prostym bloku przy ulicy Marii Konopnickiej). Ale – zachwyt ten sam, to samo poczucie onieśmielenia, ten sam niepokój i niepewność wobec czegoś, co widzę po raz pierwszy w życiu. Ten sam chwilowy brak tchu, to samo onieśmielenie i to samo poczucie, że… TO jest takie piękne! Od tamtego czasu niewiele się zmieniło. Upłynęło kilkadziesiąt lat, dobry Pan Bóg obdarował mnie przywilejem codziennego bywania na krakowskim Rynku – a ja ciągle uczę się go od nowa i od nowa.
Andrzej Nowakowski
Książka Czas Rynek Główny w Krakowie / Time Kraków’s Main Market Square wysyłka Niemiecy od 2€. Wysyłka do Austrii i innych krajów - sprawdź na stronie "dostawa"
Dane bibliograficzne / Bibliographische info
Rodzaj (nośnik) / Produkt-Typ
|
książka / Buch
|
Dział / Departement
|
Książki i czasopisma / Bücher und Zeitschriften
|
Autor / Author
|
Andrzej Nowakowski
|
Tytuł / Titel
|
Czas Rynek Główny w Krakowie / Time Kraków’s Main Market Square
|
Język / Sprache
|
polski, angielski |
Wydawca / Herausgeber
|
Universitas
|
Rok wydania / Erscheinungsjahr
|
2022
|
Rodzaj oprawy / Deckelform
|
Twarda z obwolutą
|
Wymiary / Größe
|
30.0x36.5
|
Liczba stron / Seiten
|
464
|
Ciężar / Gewicht
|
4,605 kg
|
|
|
Wydano / Veröffentlicht am
|
07.12.2020
|
ISBN
|
9788324235391 (9788324235391)
|
EAN/UPC
|
9788324235391
|
Stan produktu / Zustand
|
Neue Bücher - wir verkaufen nur neue Bücher. |