Nie poszłam na pogrzeb Alicji.
Byłam wtedy w ciąży, oszalała i wściekła z rozpaczy. Ale to nie po Alicji rozpaczałam. Nie, wtedy już nienawidziłam Alicji i cieszyłam się, że umarła. To Alicja zniszczyła mi życie, odebrała najlepsze, co kiedykolwiek miałam, i roztrzaskała na milion kawałków. Nie płakałam po Alicji, ale przez nią.
Ale teraz, cztery lata później i o całe wieki szczęśliwsza, kiedy wreszcie usadowiłam się w wygodnym poukładanym życiu z moją córką Sarą (moją słodką, poważną małą Sarą), czasem żałuję, że jednak nie poszłam na pogrzeb Alicji…
Tak zaczyna się opowieść dwudziestotrzyletniej Katherine…
Świat Katherine runął tej nocy, kiedy zamordowano jej młodszą siostrę. Miała wtedy siedemnaście lat. Miotana wyrzutami sumienia przenosi się do innego miasta. Usiłuje uciec od dręczących ją wspomnień, od rozpaczy rodziców, od nagonki mediów. Chce zatrzeć siebie. Być sama. Niewidzialna. Ale oto w jej życie wdziera się Alicja. Jest piękna i śmiertelnie niebezpieczna. Chce zawładnąć duszą, sercem i umysłem Katherine. Tak jak zawładnęła Robbiem, który zrobi dla niej wszystko. Oboje poddają się jej , choć wiedzą, jak przerażająco Alicja jest zła. Nie wiedzą tylko dlaczego. Dlaczego Alicja ze zła uczyniła sens życia i dlaczego wybrała Katherine na swoją ofiarę…
Informacja dotycząca wprowadzenia produktu do obrotu:
Ten produkt został wprowadzony na rynek przed 13 grudnia 2024 r. zgodnie z obowiązującymi wówczas przepisami (Dyrektywą o ogólnym bezpieczeństwie produktów). W związku z tym może on być nadal sprzedawany bez konieczności dostosowania do nowych wymogów wynikających z Rozporządzenia o Ogólnym Bezpieczeństwie Produktów (GPSR). Produkt zachowuje pełną legalność w obrocie, a jego jakość i bezpieczeństwo pozostają zgodne z obowiązującymi wcześniej standardami.
Information regarding product placement on the market:
This product was placed on the market before December 13, 2024, in accordance with the applicable regulations at the time (the General Product Safety Directive). As a result, it can continue to be sold without needing to meet the new requirements introduced by the General Product Safety Regulation (GPSR). The product remains fully compliant with all previously valid legal standards, ensuring its continued quality and safety.