Rozmowy Zofii Owińskiej z Witoldem Lutosławskim mają wyjątkowy charakter, co wynika ze szczególnie bliskich, niemal rodzinnych relacji obojga rozmówców. W swoich częstych kontaktach z dziennikarzami, a jeszcze bardziej w tekstach publikowanych pod własnym nazwiskiem, Lutosławski starannie dbał o poprawność i precyzję wypowiedzi, nie pozwalał sobie na kolokwializmy, niedyskrecje, konsekwentnie unikał wątków dotyczących życia rodzinnego. Ten styl rozmowy zdominował nie tylko publiczny wizerunek kompozytora – był obecny także w codziennych kontaktach ze znajomymi, nawet z przyjaciółmi. Potwierdzają to liczne, bogate w szczegóły wspomnienia ludzi w różnych latach pozostających z nim w bliskim związku. Tym razem, i jest to przypadek odosobniony, stary mistrz opowiada o sobie, swoich bliskich i o muzyce z mniejszą niż zwykle powściągliwością, okazując rozmówczyni serdeczność, na jaką nie mógł liczyć żaden inny dziennikarz.
Informacja dotycząca wprowadzenia produktu do obrotu:
Ten produkt został wprowadzony na rynek przed 13 grudnia 2024 r. zgodnie z obowiązującymi wówczas przepisami (Dyrektywą o ogólnym bezpieczeństwie produktów). W związku z tym może on być nadal sprzedawany bez konieczności dostosowania do nowych wymogów wynikających z Rozporządzenia o Ogólnym Bezpieczeństwie Produktów (GPSR). Produkt zachowuje pełną legalność w obrocie, a jego jakość i bezpieczeństwo pozostają zgodne z obowiązującymi wcześniej standardami.
Information regarding product placement on the market:
This product was placed on the market before December 13, 2024, in accordance with the applicable regulations at the time (the General Product Safety Directive). As a result, it can continue to be sold without needing to meet the new requirements introduced by the General Product Safety Regulation (GPSR). The product remains fully compliant with all previously valid legal standards, ensuring its continued quality and safety.