Zbiór filuternych, napisanych z niezwykłą lekkością, felietonów traktujących o relacjach damsko-męskich.
Miniaturowe historie miłosne pod piórem Agnieszki Osieckiej skrzą się nie tylko od dowcipu, ale też pełne są przewrotnej ironii i przekornej czułości. Sercowe przypadłości swoich bohaterów autorka opisuje na tle złotych lat PRL-u, przez wielu wciąż darzonych sentymentem.
Choć epoka, którą z kronikarską dokładnością uwieczniła autorka, minęła i nie ma już Peweksów, a walerianę zastąpił prozac, zaś marząc o wakacjach, marzymy bardziej o Seszelach niż Pilawkach, to problemy rodzinnołóżkowe pozostają bez zmian. Dalej rywalizujemy z teściową, męczymy się z maminsynkami, a panowie stają się coraz mniej rycerscy. Dziś jednak felietony te zyskały nowy kontekst. Księgarnie zalane są poradnikową literaturą quasipsychologiczną. Teksty te zaś drwią nie tylko z tego typu hochsztaplerskich porad, ale i z psychoterapii jako takiej. Agata Passent
Opowiastki te mają charakter żartobliwy, czasem wręcz groteskowy. Autorka starała się w krzywym zwierciadle przedstawić nasze dole i niedole miłosne. Śmiesznie sfotografować zapłakane oczy, przypudrować podstarzałą metrykę, ulżyć rozpaczy poprzez błazeństwo. Niektóre zaś dowcipy służyć mają czystej krotochwili. Agnieszka Osiecka