Niedostepny
Ostatnio widziany
16.04.2020
|
Dostawa Deutche Post tylko 2€.
Szybki kurier do 30kg tylko - 4€!
(Sprawdź!)
Doskonale pamiętam piękną, słoneczną niedzielę 17 września. Około godz. 10-11 od tzw. Górnej Wygnanki drogą jechały innego koloru czołgi, wojsko w dziwnych mundurach, woniało też nie po naszemu, na głowie hełmy z czerwoną gwiazdą, w rękach niemożebnie długie karabiny zakończone cienkim kanciastym bagnetem. Na ulicy Kolejowej przed apteką pokazała się nasza wojskowa terenówka z kierowcą i żołnierzem. Bagnetami ich w pierś i ruki w wierch! Terenówki nie potrafili uruchomić i dali ją na czołgowy hol. Czołg ruszył, a terenówka została bez urwanego przodu. [...]
Od Starego Czortkowa napływało coraz więcej wojska. Muszę stwierdzić o bardzo brzydkim zachowaniu się szumowin żydowsko-ukraińskich. Razem z sowieckimi sołdatami rozbrajali polskich oficerów i żołnierzy, lżąc przy tym i obrażając. Pędząc ich jednocześnie gdzieś w stronę więzienia. Nad miastem ukazały się samoloty, okazało się, że to polskie i sowieckie. W powietrzu zaczęła się bitwa. Raz przycichała, to znów się wzmagała. Do polskich samolotów Sowieci strzelali z ziemi z czterolufowych sprzężonych karabinów maszynowych umieszczonych na ciężarówkach. [...]
Patrzymy, polscy żołnierze i oficerowie otoczeni przez uzbrojonych sołdatów. Naszych część siedzi na ziemi, niektórzy kręcą się, spacerują, przygnębieni. Grupka sołdatów gra w piłkę nożną kopiąc polskie oficerskie czapki. [...]
Do niewoli trafili nasi oficerowie, przygnali ich do gmachu sądu grodzkiego. Zebrano z półtora tysiąca. I pilnowano, że mysz by się nie prześlizgnęła. Ludzie tam podchodzili, usiłowali coś podać, rzadko komu to się udawało. Oj, wiało grozą.
W parę dni później szli całą szerokością ulicy, eskortowani z bronią gotową do strzału, niczym zaprzałe bydło, popędzeni zostali na stację kolejową i dalej... W jednej z kolumn rozpoznałem naszych krakowskich oficerów. Nic tym biedakom nie można było podać, papierosów, owoców czy coś do jedzenia, bo sołdaty pędzili i straszyli użyciem broni. Na sam ten widok serce z bólu pękało.
(fragmenty książki)
Książka Sowiecki najazd 1939 wysyłka Niemiecy od 2€. Wysyłka do Austrii i innych krajów - sprawdź na stronie "dostawa"
Dane bibliograficzne / Bibliographische info
Rodzaj (nośnik) / Produkt-Typ
|
książka po polsku |
Dział / Departement
|
Książki i czasopisma / Bücher und Zeitschriften
|
Autor / Author
|
Czesław Grzelak
|
Tytuł / Titel
|
Sowiecki najazd 1939
|
Podtytuł / Untertitel
|
Sojusznik Hitlera napada polskie kresy - relacje świadków i uczestników
|
Język / Sprache
|
polski / polnisch
|
Wydawca / Herausgeber
|
Mireki
|
Rok wydania / Erscheinungsjahr
|
2017
|
Rodzaj oprawy / Deckelform
|
Miękka
|
Wymiary / Größe
|
16.0x24.0
|
Liczba stron / Seiten
|
492
|
Ciężar / Gewicht
|
0,785 kg
|
|
|
ISBN
|
9788364452871 (9788364452871)
|
EAN/UPC
|
9788364452871
|
Stan produktu / Zustand
|
Nowa książka - sprzedajemy wyłącznie nowe nieużywane polskie książki. |
Inne wydania
książka / book
|
Twarda
|
2017
|
Niedostępna
|
[pokaż]
|