Debiut młodziutkiej Olgi Rudnickiej balansuje gdzieś na granicy kryminału, thrillera i romansu, częściej jednak przechylając się ku tym mniej radosnym gatunkom. Wychodzi z tego całkiem ciekawa lektura, w której wątek rodzącej się miłości zostaje przyćmiony zaskakującymi wydarzeniami. Sieć intryg wyłaniająca się z „Martwego jeziora” jest wyjątkowo dobrze przemyślana, a autorka świetnie buduje napięcie ujawniając kolejne szczegóły powoli i stopniowo.
Najmocniejszymi stronami debiutu Rudnickiej są żywe dialogi, lekki język i umiejętność dobrego prowadzenia fabuły. W książce jest dużo wątków pobocznych, wyrazistych bohaterów i zaskakujących sytuacji. Jak na pierwszą powieść jest to solidna, satysfakcjonująca książka. Pozostaje tylko mieć nadzieję na to, że autorka będzie rozwijać swoje pisarstwo w dobrym kierunku. „Ma
Informacja dotycząca wprowadzenia produktu do obrotu:
Ten produkt został wprowadzony na rynek przed 13 grudnia 2024 r. zgodnie z obowiązującymi wówczas przepisami (Dyrektywą o ogólnym bezpieczeństwie produktów). W związku z tym może on być nadal sprzedawany bez konieczności dostosowania do nowych wymogów wynikających z Rozporządzenia o Ogólnym Bezpieczeństwie Produktów (GPSR). Produkt zachowuje pełną legalność w obrocie, a jego jakość i bezpieczeństwo pozostają zgodne z obowiązującymi wcześniej standardami.
Information regarding product placement on the market:
This product was placed on the market before December 13, 2024, in accordance with the applicable regulations at the time (the General Product Safety Directive). As a result, it can continue to be sold without needing to meet the new requirements introduced by the General Product Safety Regulation (GPSR). The product remains fully compliant with all previously valid legal standards, ensuring its continued quality and safety.