Współczesny człowiek jest zagoniony, zabiegany. W markecie w kolejce do kasy wybiera się tę, która jest najkrótsza, gdzie na taśmie jest najmniej towaru – byle szybciej.
W kolejce do lekarza nie przepuszcza się ludzi, którzy nagle zachorowali, bo przecież ja (od tygodnia) mam wyznaczoną godzinę (by zdobyć recepty na leki).
Do czego człowiek tak się śpieszy?