Też go kocham

Twórcy hitów „Druhny”, „Wpadka” i „Orange Is the New Black” przedstawiają ekranizację powieści Nicka Hornby’ego, autora światowych bestsellerów „Był sobie chłopiec” i „Wierność w stereo”.

Chłopak Annie (Rose Byrne), Duncan (Chris O'Dowd) ma totalną obsesję na punkcie Tuckera Crowe'a (Ethan Hawke) – muzyka, który po spektakularnym debiucie dosłownie zapadł się pod ziemię.
Prowadzi nawet poświęcona mu stronę internetowa. Pewnego dnia w jego ręce wpada płyta z nieznanymi kompozycjami artysty.

Podekscytowany nagraniami Duncan zapomina o całym świecie, kompletnie ignorując przy tym Annie. Ta, chcąc się odegrać publikuje na jego blogu nieprzychylne komentarze. Nieoczekiwanie, wpisy te zwracają uwagę samego Crowe'a. Muzyk i Annie zaczynają do siebie pisać. Tajna korespondencja z czasem zmienia się w coś więcej, a zafascynowany dziewczyną Crowe postanawia poznać ją osobiście.

„Ten film naprawdę uszczęśliwia” - Variety