„Portret” jest spektaklem pełnym nawiązań i podtekstów. Znajdziemy w nim odwołania do polskiej literatury- utworów Słowackiego, Mickiewicza, Gombrowicza, czy nawet Miłosza.

Adaptacja opowiada o losach dwóch przyjaciół, Anatola i Bartodzieja. Bartodziej jest zdeklarowanym komunistą- ideowcem, człowiekiem tak mocno wierzącym w system, że nie waha się złożyć donosu na przyjaciela, co skutkuje skazaniem go na śmierć. Po piętnastu latach sytuacja w kraju się zmienia, znika kult wielbionego przez Bartodzieja Stalina, mężczyźni spotykają się ponownie. Podczas wspólnego wieczoru dochodzi jednak do nieplanowanych wydarzeń…