Romans o królewnie Banialuce to obok Światowej Rozkoszy najwybitniejsze dzieło Hieronima Morsztyna (ok. 1581 – ok. 1622). Przypadek sprawił jednak, że mimo niebywałego powodzenia czytelniczego przez blisko dwa stulecia utwór nie przysporzył poecie sławy. Historyja ucieszna o zacnej królewnie Banialuce ze wschodniej krainy początkowo rozpowszechniana była jedynie w odpisach. Wydana po raz pierwszy w połowie XVII w., przez sto lat nie schodziła z pras drukarskich, ale wszystkie edycje ukazywały się anonimowo. Na notowania Morsztyna nie wpłynęła więc ani ogromna popularność Banialuki, ani też zmasowany atak oświeceniowych dyktatorów nowego gustu literackiego w drugiej połowie wieku XVIII. Kiedy wierszowana nowela zachwycała najbardziej – mało kto, a gdy była szykanowana najsilniej – chyba nikt nie łączył jej z Morsztynem. Dopiero w 1820 r. Hieronim Juszyński po raz pierwszy przysądził romans swojemu imiennikowi. I choć przez długi czas atrybucję przyjmowano bez zastrzeżeń, w ostatnich dziesięcioleciach bywała kwestionowana – zawsze gołosłownie. Także dziś o Banialuce pamiętają przede wszystkim piszący o dawnym romansie, natomiast badacze Morsztyna, formułując sądy o całokształcie twórczości poety, perypetie wschodniej królewny zbywają najczęściej zdawkowymi uwagami lub podpisaniem się pod wątpliwościami co do autorstwa.
Informacja dotycząca wprowadzenia produktu do obrotu:
Ten produkt został wprowadzony na rynek przed 13 grudnia 2024 r. zgodnie z obowiązującymi wówczas przepisami (Dyrektywą o ogólnym bezpieczeństwie produktów). W związku z tym może on być nadal sprzedawany bez konieczności dostosowania do nowych wymogów wynikających z Rozporządzenia o Ogólnym Bezpieczeństwie Produktów (GPSR). Produkt zachowuje pełną legalność w obrocie, a jego jakość i bezpieczeństwo pozostają zgodne z obowiązującymi wcześniej standardami.
Information regarding product placement on the market:
This product was placed on the market before December 13, 2024, in accordance with the applicable regulations at the time (the General Product Safety Directive). As a result, it can continue to be sold without needing to meet the new requirements introduced by the General Product Safety Regulation (GPSR). The product remains fully compliant with all previously valid legal standards, ensuring its continued quality and safety.