Newsletter

Piszący te słowa jest pracownikiem gettowej instytucji... „Z dziennika” i inne pisma z łódzkiego getta

Józef Zelkowicz
Dostępny
Dostępne ponad 10 sztuk.
Wysyłka w ciągu 3-4 dni roboczych.
€10,14
Dostawa Deutche Post tylko 2€.
Szybki kurier do 30kg tylko - 4€!
(Sprawdź!)

lub
Przedwojenny dziennikarz i folklorysta Józef Zelkowicz (1898–1944), zatrudniony w Wydziale Archiwum Przełożonego Starszeństwa Żydów w łódzkim getcie, przez cztery lata wraz z kilkoma innymi ludźmi pióra sporządzał propagandowy „Biuletyn Kroniki Codziennej”.

Po godzinach notował to, czego nie wolno mu było oficjalnie krytykować, potępiać, a niejednokrotnie nawet zapisywać. W scenkach rodzajowych, felietonach, obrazkach literackich i reportażach, wśród których szczególne miejsce zajmują Tamte straszne dni – relacja z wielkiej akcji deportacyjnej do ośrodka zagłady w Chełmnie nad Nerem, kreślił ponurą beznadziejność sytuacji ludzi odciętych od świata i stopniowo wyniszczanych. Z ironią, często przechodzącą w sarkazm, obnażał szkodliwość i złudność rzekomo rewolucyjnych i racjonalizatorskich inicjatyw żydowskich władz. Drwił z pompatycznej pustki ich komunikatów lub wprost oskarżał gettowy system protekcji, przestępcze działania poszczególnych dygnitarzy oraz służb, takich jak żydowska policja, biała gwardia czy strażacy.

„«Protekcja» – tak to się nazywa w getcie. «Protekcją» są w kuchni wszyscy, począwszy od kierownika i gospodyni, skończywszy na obierającej kartofle i woźnym. Skinienie głowy któregoś z nich w kierunku «pani wydzielaczki» jest bezcenne… Każdy taki znak gwarantuje, że miskę protegowanego konsumenta wypełni większa i nieco gęstsza porcja zupy…
Jeśli w kuchni «protekcją» są zarówno etatowi, jak i wszelcy inni współpracownicy, to rzecz jasna jest nią pani wydzielaczka! A jakże, to wpływowa persona! W garści trzyma przecież nie tylko chochlę, ale i konsumenta, który jest dla niej niczym glina dla garncarza – jeśli wydzielaczka zechce, uczyni życie gettowego obywatela szczęśliwym i radosnym. Dostanie on bowiem dużą i gęstą zupę, która będzie mu aż ciekła po brodzie… A jeśli, uchowaj Boże, wydzielaczka nie zechce, biada mu! W swojej misce ujrzy dno i dostanie jedynie ochłap, którego w normalnych czasach i świnia by nie tknęła… Wobec tego nie dziwi, że znajomość z panią wydzielaczką jest jednym z najbardziej pożądanych i chodliwych artykułów w getcie”.

Książka Piszący te słowa jest pracownikiem gettowej instytucji... wysyłka Niemiecy od 2€. Wysyłka do Austrii i innych krajów - sprawdź na stronie "dostawa"

Dane bibliograficzne / Bibliographische info
Rodzaj (nośnik) / Produkt-Typ książka po polsku
Dział / Departement Książki i czasopisma / Bücher und Zeitschriften
Autor / Author Józef Zelkowicz
Tytuł / Titel Piszący te słowa jest pracownikiem gettowej instytucji...
Podtytuł / Untertitel „Z dziennika” i inne pisma z łódzkiego getta
Język / Sprache polski / polnisch
Wydawca / Herausgeber Centrum Badań nad Zagładą Żydów
Rok wydania / Erscheinungsjahr 2020
Języki oryginału / Ursprüngliche Sprachen jidysz
Rodzaj oprawy / Deckelform Twarda
Wymiary / Größe 15.5x23.5
Liczba stron / Seiten 292
Ciężar / Gewicht 0,595 kg
   
Wydano / Veröffentlicht am 15.05.2020
ISBN 9788363444693 (9788363444693)
EAN/UPC 9788363444693
Stan produktu / Zustand Nowa książka - sprzedajemy wyłącznie nowe nieużywane książki po polsku.
Klienci, którzy kupili ten produkt nabyli również:
  

Znaczniki produktu
Zapraszamy do zakupu tego produktu.