Saga rodziny Rutledge'ów, w której ciekawie i z dużą dozą wnikliwości opowiedziana jest też historia Ameryki i Amerykanów od lat siedemdziesiątych do czasów najnowszych. Głowa rodu - pastor Franklin Rutledge cierpliwie przechodzi przez kolejne stopnie hierarchii kościelnej, by w końcu jako biskup odejść na emeryturę. Jego żona, Margaret pochodzi ze starego amerykańskiego rodu Cage'ów - właścicieli niegdyś wielkich posiadłości w Alabamie. Ich najstarszy syn - Nick - zginął w wypadku samochodowym. Pozostali dwaj to Cage i Harper i to oni są tu głównymi bohaterami. Pierwszy - wybitnie uzdolniony w rozmaitych dziedzinach - usiłuje pokonać depresję maniakalną, o której dowiedział się dopiero tuż przed trzydziestką. Drugi - to wiecznie zbuntowany chłopiec - który dorastał w cieniu dwóch, mitologizowanych przez matkę starszych braci. Został typowym yuppie: zarabia wielkie pieniądze, wydaje je na modne gadżety i jest seksoholikiem. Wszystko się zmienia, kiedy w życiu obu tych młodych mężczyzn pojawią się odpowiednie kobiety. Ciepła i optymistyczna książka w której perypetie życia rodzinnego łączą się z odwiecznym wątkiem starszego pokolenia próbującego zrozumieć swoje dzieci, nowe czasy i nowe obyczaje.