Marie NDiaye uznawana jest za jedną z największych współcześnie żyjących francuskich pisarek. Jej ostatnia powieść Zemsta należy do mnie (2021) odbiła się szerokim echem wśród francuskiej krytyki. Jej bohaterką jest adwokatka, która podejmuje się obrony morderczyni trojga własnych dzieci. Jak zrozumieć tę zbrodnię? Kochająca, a w oczach znajomych wzorowa i szczęśliwa matka postanawia odebrać życie tym, których darzy największym uczuciem… Mąż oskarżonej to trudne zadanie powierza mecenas Susane. Mężczyzna zdaje się nie pamiętać, że w przeszłości z adwokatką połączyło go dziwne zdarzenie. Ale czy rzeczywiście ono miało miejsce, czy jest tylko wytworem wyobraźni naszej bohaterki?
Mecenas Susane to uciekinierka ze swojej klasy społecznej – rodzice widzą w niej jeden wielki sukces, ona sama natomiast cierpi na syndrom oszustki, tym bardziej, że robotnicze pochodzenie nie pozwala jej odnaleźć się w burżuazyjnym środowisku palestry. Jak w wielu książkach NDiaye awans klasowy się tu nie do końca udaje, a cena, jaką się płaci za „życie pomiędzy” jest ogromna: mecenas Susane jest kobietą bez właściwości, pozbawioną imienia, zredukowaną do swojej zawodowej roli. Co połączy adwokatkę z morderczynią? W czym ich los okaże się podobny?
Jak w wielu książkach NDiaye przemieszczamy się w tej opowieści w czasie i przestrzeni, teraźniejszość przeplata się tu z przeszłością, krzyżują się narracyjne punkty widzenia. Specyficzny język powieści tętni jakby osobnym życiem, nadając powieści halucynacyjne, oniryczne tempo. Nie wiemy już, co jest prawdą, a co nie, czy istnieje w ogóle jakaś prawda czy tylko poszczególne prawdy jednostek. Czy możemy ufać naszym wspomnieniom – zdaje się pytać NDiaye – czy nasza pamięć to krętaczka?
Zemsta należy do mnie swą wyrafinowaną strukturą rozsadza gatunkowe ramy. Z jednej strony czyta się ją jak thriller, z drugiej jak traktat o społecznej hierarchii, męskiej dominacji i opresji kobiet. Nie jest to jednak w żaden sposób proza ideologiczna. Rządzą nią wieloznaczność i ambiwalencja. Jak odmalowane tu Bordeaux, z jego mroczną historią handlu niewolnikami, wszystko zasnuwa mgła.
Informacja dotycząca wprowadzenia produktu do obrotu:
Ten produkt został wprowadzony na rynek przed 13 grudnia 2024 r. zgodnie z obowiązującymi wówczas przepisami (Dyrektywą o ogólnym bezpieczeństwie produktów). W związku z tym może on być nadal sprzedawany bez konieczności dostosowania do nowych wymogów wynikających z Rozporządzenia o Ogólnym Bezpieczeństwie Produktów (GPSR). Produkt zachowuje pełną legalność w obrocie, a jego jakość i bezpieczeństwo pozostają zgodne z obowiązującymi wcześniej standardami.
Information regarding product placement on the market:
This product was placed on the market before December 13, 2024, in accordance with the applicable regulations at the time (the General Product Safety Directive). As a result, it can continue to be sold without needing to meet the new requirements introduced by the General Product Safety Regulation (GPSR). The product remains fully compliant with all previously valid legal standards, ensuring its continued quality and safety.