Biust to z pewnością jeden z najbardziej kobiecych atrybutów. Od wieków piersi są czymś tak fascynującym ludzkość, że choćby tylko malarze różnych szkół i epok poświęcili im znaczną część twórczości. Naguski malowali choćby Botticelli (Narodziny Wenus), Tycjan (jeszcze w 1913 r. wycofano jeden z jego obrazów z wystawy w Berlinie), Rubens (Trzy gracje), Francisco Goya (Maja naga), Edouard Manet (Śniadanie na trawie). W czasach nam współczesnych konceptualista Ronnie Nicolino przy pomocy 200 ochotników wykonał na Stinson Beach w Kalifornii rzeźbę z piasku o długości 200 mil przedstawiającą 21 tys. damskich biustów. Rodzaj ludzki zdradza wręcz rodzaj opętania na ich punkcie. Ankiety wykazują, że piersi znajdują się w ścisłej czołówce miejsc, na jakie u kobiety mężczyźni łapczywie patrzą najpierw. Najczęściej plasują się na podium, a niekiedy ten ranking wygrywają. Piersi to życie, to miłość. Kojarzą się z pocieszeniem, z bezpieczeństwem, niekiedy nawet z rajem. Nie ma lepszego niż pierś środka antydepresyjnego, również dla nas, dorosłych.
Informacja dotycząca wprowadzenia produktu do obrotu:
Ten produkt został wprowadzony na rynek przed 13 grudnia 2024 r. zgodnie z obowiązującymi wówczas przepisami (Dyrektywą o ogólnym bezpieczeństwie produktów). W związku z tym może on być nadal sprzedawany bez konieczności dostosowania do nowych wymogów wynikających z Rozporządzenia o Ogólnym Bezpieczeństwie Produktów (GPSR). Produkt zachowuje pełną legalność w obrocie, a jego jakość i bezpieczeństwo pozostają zgodne z obowiązującymi wcześniej standardami.
Information regarding product placement on the market:
This product was placed on the market before December 13, 2024, in accordance with the applicable regulations at the time (the General Product Safety Directive). As a result, it can continue to be sold without needing to meet the new requirements introduced by the General Product Safety Regulation (GPSR). The product remains fully compliant with all previously valid legal standards, ensuring its continued quality and safety.