Zmasowany wybuch pandemii nieznanej choroby nie pozostawił ludzkości żadnej nadziei – nie ma na nią szczepionki ani skutecznych lekarstw. Społeczeństwa rozpadają się w chaosie i anarchii, odcięte od prądu i wody. W tych mrocznych czasach każdy może liczyć tylko na siebie.
W konającej Moskwie resztka ocalałych wegetuje w strachu przed zarazą i jej nosicielami. Anna z rodziną i przyjaciółmi wie, że aby przetrwać, trzeba przejąć inicjatywę. Ucieczka w odległe miejsce z dostępem do świeżej wody i żywności, byle jak najdalej od epicentrum choroby, wydaje się najlepszym rozwiązaniem. Wybór pada na małą chatkę na wysepce jeziora Wong w Karelii przy granicy z Finlandią. W drodze Anna musi chronić swego syna i uporać się z lękiem przed zarażeniem wirusem. Największym wyzwaniem będzie jednak poradzenie sobie ze skomplikowanymi relacjami łączącymi jej ukochanego mężczyznę Sieriożę z byłą żoną Irą…
Pandemia to odświeżające połączenie thrillera, powieści drogi i postapokalipsy.
„Śmierć miasta jest gwałtowna – kordony wojska, ulice korkują ludzie uciekający przed zarazą. Ci, którzy starają się uratować swoich bliskich z metropolii objętej kwarantanną, muszą patrzeć na agonię tysięcy zamkniętych po drugiej stronie barykady.
Śmierć wsi jest niemal niezauważalna – bez spektakularnych walk z armią o wydostanie się z ogarniętych pandemią dzielnic. Jest tylko dym...
Wizja końca świata Jany Wagner obfituje w wielkie emocje, ale akcji nie brakuje. Długo czekałam na taką książkę postapokaliptyczną. Pandemia jest rejestracją epickiego upadku. Autorka stworzyła nie tylko wzruszającą i jednocześnie makabryczną scenerię, ale także pełnokrwistych bohaterów. Bohaterów, którzy nie są niezniszczalnymi herosami, ale zwyczajnymi ludźmi walczącymi o godny koniec. I to jest genialny element, który świadczy o ludzkim obliczu Pandemii”.
Dominika Tarczoń, Post-Apokalipsa Polska, Nerd Kobieta
Od autorki:
„Marzyłam o przyczynieniu się do rehabilitacji literatury postapokaliptycznej. Wszyscy pytali mnie: po co? A ja doskonale wiedziałam, po co. Książek o upadku cywilizacji jest mnóstwo – wystarczy poszperać w księgarniach na półkach z fantastyką. Uginają się od wtórności, autorów kopiujących zachodnie filmy i siebie nawzajem: tysiące jednakowych tekstów w seryjnych okładkach. Ten przepiękny gatunek stał się literaturą niższego lotu. Stworzyłam Pandemię, żeby przełamać ten szablon. Dlatego, że koniec świata to wymagający temat, zasługuje na poważne podejście i trzeba szanować czytelnika, pisząc uczciwie i serio”.
Informacja dotycząca wprowadzenia produktu do obrotu:
Ten produkt został wprowadzony na rynek przed 13 grudnia 2024 r. zgodnie z obowiązującymi wówczas przepisami (Dyrektywą o ogólnym bezpieczeństwie produktów). W związku z tym może on być nadal sprzedawany bez konieczności dostosowania do nowych wymogów wynikających z Rozporządzenia o Ogólnym Bezpieczeństwie Produktów (GPSR). Produkt zachowuje pełną legalność w obrocie, a jego jakość i bezpieczeństwo pozostają zgodne z obowiązującymi wcześniej standardami.
Information regarding product placement on the market:
This product was placed on the market before December 13, 2024, in accordance with the applicable regulations at the time (the General Product Safety Directive). As a result, it can continue to be sold without needing to meet the new requirements introduced by the General Product Safety Regulation (GPSR). The product remains fully compliant with all previously valid legal standards, ensuring its continued quality and safety.