Ktoś, kto wyjeżdża z Polski jako korespondent wojenny, dyplomata, ambasador, musi zmierzyć się z wrogiem niewidocznym i nieokreślonym.
Krzysztof Mroziewicz, reporter, korespondent wojenny, ambasador mówi o tym tak: „Sam byłem dla nich wrogiem, choć czasem też – przyjacielem. Granica na styku informacji, dyplomacji i wywiadu ma charakter osmotyczny: przepuszcza w obydwie strony. Im od niej dalej, tym bezpieczniej. Ale gdzie bezpiecznie – tam niczego nie można się dowiedzieć. W Panamie rozmowy ze mną mogli wykorzystywać ludzie Manuela Noriegi, a także agenci wywiadu sandinistów, wywiadu kubańskiego oraz pracownicy służb Stanów Zjednoczonych. W Nikaragui moją przewodniczką była sekretarka pułkownika Lariosa Montiela. Na Cyprze pewien szpieg przewoził mnie przez linię demarkacyjną na stronę turecką. W Afganistanie byłem korespondentem wojennym. Chodziło za mną GRU. W Indiach znałem się dobrze z byłym szefem wywiadu wojskowego, generałem C. W Pakistanie pilnował mnie wywiad wojskowy generała Zii ul Haqa. W Sri Lance i w Tunezji, a także w samym Izraelu, otarłem się o wywiad izraelski. Zresztą w Izraelu wszystko jest wywiadem. Moimi spotkaniami z Dalajlamą interesowała się ambasada chińska. A wszystkimi innymi – ambasada polska. Część tych doświadczeń to skutki pracy reportera, czyli początek drogi, i o tym można mówić. Lecz co się tyczy dyplomacji, czyli końca drogi – ambasador dowiaduje się o rzeczach, o których nie chciał wiedzieć, o których musi zapomnieć, i o czymś, o czym może mówić dopiero po dwudziestu pięciu latach.
Jest wróg jeszcze bardziej niebezpieczny, ujawnia się w kraju i działa z siłą całej swej nikczemności. Obydwaj wrogowie, zewnętrzny i domowy, mają ten sam znak: pluskwy. Przyjaciół w tym świecie nie ma. Pamiętaj – jesteś sam”.
Informacja dotycząca wprowadzenia produktu do obrotu:
Ten produkt został wprowadzony na rynek przed 13 grudnia 2024 r. zgodnie z obowiązującymi wówczas przepisami (Dyrektywą o ogólnym bezpieczeństwie produktów). W związku z tym może on być nadal sprzedawany bez konieczności dostosowania do nowych wymogów wynikających z Rozporządzenia o Ogólnym Bezpieczeństwie Produktów (GPSR). Produkt zachowuje pełną legalność w obrocie, a jego jakość i bezpieczeństwo pozostają zgodne z obowiązującymi wcześniej standardami.
Information regarding product placement on the market:
This product was placed on the market before December 13, 2024, in accordance with the applicable regulations at the time (the General Product Safety Directive). As a result, it can continue to be sold without needing to meet the new requirements introduced by the General Product Safety Regulation (GPSR). The product remains fully compliant with all previously valid legal standards, ensuring its continued quality and safety.