Moje opowiadania przedstawiają dzieciństwo na wsi, a później okres szkoły podstawowej, gdy tyle samo czasu spędzałem w mieszkaniu co na podwórku, tam mogłem sobie pozwolić (i pozwalałem) na „więcej wolności”. Potem liceum na Szwederowie w Bydgoszczy. Rodzice mieszkali w jednopokojowym mieszkaniu. Po 1956 roku, w ramach odwilży nastąpiły zmiany, matka zajęła się krawiectwem, a nasz pokój przedzielono parawanem, z jednej strony mieszkanie, z drugiej sklep meblowy, oczywiście prywaciarski. Tym sposobem mieszkanie było bez okna, ale były z tego pieniądze na szkołę i studia. Było biednie, ale ja tego zupełnie nie czułem – z wyjątkami wszędzie było biednie (czuje się przez różnicę). Rodzice żyli zgodnie, Jezusie, Maryjo, Józefie Święty, to fundament szczęśliwego dzieciństwa i młodości. Myślę, że znacznie lepszą inwestycją niż pomnik na cmentarzu jest zapisanie, „jak było”, to taki pomnik ze słowa. Sądzę, że moje wspomnienia są opisane z dowcipem. Czy występuję tu w roli klauna lub głupka? Trochę tak, dziecko z natury rzeczy mało co wie, to normalne. Ale jest też zupełnie inaczej, ile mojej fantazji, ile pomysłów? Moje opowiadania bazują na „realu” i starałem się być uczciwy w opisie, ale niekiedy trzeba zdarzenia podrasować, by były smaczniejsze. Jak w kuchni, dodać przypraw, przecież nie je się na surowo. Piszę o rodzicach, dużej trzypokoleniowej rodzinie, o sąsiadach, kolegach z podwórka, o żużlu, kościele i szkole. Nie opierałem się na literackich wzorach. Gdybym miał wymienić mojego idola, byłby nim Michaił Zoszczenko – pisze o głupich ludziach, głupich sytuacjach, a ile w tym humoru, ile mądrości. Żona mówi, że opowiadania jej się podobają, ale nie mają targetu (publiczności docelowej). Ona zawsze narzeka...
Informacja dotycząca wprowadzenia produktu do obrotu:
Ten produkt został wprowadzony na rynek przed 13 grudnia 2024 r. zgodnie z obowiązującymi wówczas przepisami (Dyrektywą o ogólnym bezpieczeństwie produktów). W związku z tym może on być nadal sprzedawany bez konieczności dostosowania do nowych wymogów wynikających z Rozporządzenia o Ogólnym Bezpieczeństwie Produktów (GPSR). Produkt zachowuje pełną legalność w obrocie, a jego jakość i bezpieczeństwo pozostają zgodne z obowiązującymi wcześniej standardami.
Information regarding product placement on the market:
This product was placed on the market before December 13, 2024, in accordance with the applicable regulations at the time (the General Product Safety Directive). As a result, it can continue to be sold without needing to meet the new requirements introduced by the General Product Safety Regulation (GPSR). The product remains fully compliant with all previously valid legal standards, ensuring its continued quality and safety.