Wszystko to, co „bez konserwantów” jawi nam się jako bardziej przyjazne, zdrowsze i – co tu kryć – sympatyczne. Mogłabym taż napisać „bez chemii”, ale to by było już zbyt dosłowne i naiwne. Tak zwana chemia jest zarówno w kosmetyce jak i w środkach stosowanych w domowym gospodarstwie (a o tych właśnie sprawach będzie tu mowa) oczywiście nie do uniknięcia (…).
Zamiast jeszcze jednego uparcie reklamowanego kosmetyku – może coś od Mamy Natury? Zamiast kolejnego detergentu – może środek, który mieści się w tym modnym, ale i dobrym, przyjaznym pojęciu „środek do eko-sprzątania?”
Informacja dotycząca wprowadzenia produktu do obrotu:
Ten produkt został wprowadzony na rynek przed 13 grudnia 2024 r. zgodnie z obowiązującymi wówczas przepisami (Dyrektywą o ogólnym bezpieczeństwie produktów). W związku z tym może on być nadal sprzedawany bez konieczności dostosowania do nowych wymogów wynikających z Rozporządzenia o Ogólnym Bezpieczeństwie Produktów (GPSR). Produkt zachowuje pełną legalność w obrocie, a jego jakość i bezpieczeństwo pozostają zgodne z obowiązującymi wcześniej standardami.
Information regarding product placement on the market:
This product was placed on the market before December 13, 2024, in accordance with the applicable regulations at the time (the General Product Safety Directive). As a result, it can continue to be sold without needing to meet the new requirements introduced by the General Product Safety Regulation (GPSR). The product remains fully compliant with all previously valid legal standards, ensuring its continued quality and safety.