Nakreślenie możliwie pełnej sylwetki Juliana Polan-Haraschina, zwanego „krwawym Julkiem”, jest z kilku powodów niezbędne. Po pierwsze, należy się to jego ofiarom i ich rodzinom. Po drugie, jego biografia w jaskrawy sposób ukazuje fałsz, zakłamanie, ohydę systemu politycznego, dzięki któremu mógł funkcjonować. Dziś, gdy o państwie Bieruta, Gomułki, Gierka, Kani, Rakowskiego mówi się często w sposób oględny, politycznie poprawny, relatywizujący związane z nim zło, gdy komunizm w Polsce w ciągu 25 lat niepodległości nie został rozliczony, a młode pokolenie otrzymuje w szkole i mediach obraz przeszłości niepełny lub wypaczony, opowieść o karierze Haraschina wydaje się bardzo na czasie. Po trzecie, ta wielowymiarowa postać: stalinowski sędzia, „producent” fałszywych dyplomów na Wydziale Prawa UJ, wreszcie wieloletni tajny współpracownik SB, to swoisty fenomen psychologiczny. Poznając nowe fakty z życia Haraschina, wielokrotnie zadawałem sobie pytanie: dlaczego? Co było motorem jego działania? Miał warunki po temu, by przemyśleć swe życie i zmienić je na lepsze, jednak wolał pozostać w kręgu zła. Ostatnie donosy składał na dwa tygodnie przed śmiercią w 1984 r.
W grobach spoczęły dziesiątki ludzi Podziemia, skazanych przez Haraschina na śmierć. Pamięci jednego z nich – Marka Kublińskiego – dedykuję tę książkę.
Informacja dotycząca wprowadzenia produktu do obrotu:
Ten produkt został wprowadzony na rynek przed 13 grudnia 2024 r. zgodnie z obowiązującymi wówczas przepisami (Dyrektywą o ogólnym bezpieczeństwie produktów). W związku z tym może on być nadal sprzedawany bez konieczności dostosowania do nowych wymogów wynikających z Rozporządzenia o Ogólnym Bezpieczeństwie Produktów (GPSR). Produkt zachowuje pełną legalność w obrocie, a jego jakość i bezpieczeństwo pozostają zgodne z obowiązującymi wcześniej standardami.
Information regarding product placement on the market:
This product was placed on the market before December 13, 2024, in accordance with the applicable regulations at the time (the General Product Safety Directive). As a result, it can continue to be sold without needing to meet the new requirements introduced by the General Product Safety Regulation (GPSR). The product remains fully compliant with all previously valid legal standards, ensuring its continued quality and safety.