Nie znoszę pisać notek reklamowych na okładkę. Sam o sobie, o swojej już skończonej pracy. Tym bardziej że wydawca oczekuje, żeby taka notka była krótka, mądra i śmieszna. Istnieje druga możliwość, chyba jeszcze głupsza, poprosić kogoś rozpoznawalnego o wyrażenie opinii. Wybrany przypadkowo, w pewnym sensie przymuszony, bo nie wypada mu z przyjaźni lub litości odmówić, musi napisać rekomendację książki, która w najlepszym razie mało go interesuje, a w najgorszym – której nawet nie zna. Rzecz jasna, znów powinien napisać coś krótko, mądrze i śmiesznie. Zastanawiam się, czemu ma to służyć, przecież na okładkach wszystkich książek, w tym również wszelkiego rodzaju „gniotów”, napisane jest zawsze mniej więcej to samo. Gdyby jednak ktoś mimo wszystko chciał zapytać mnie, co sądzę o Sztuce manipulacji, odpowiedziałbym, że rysunki Jacka Gaja są naprawdę świetne.
Jerzy Stelmach
Informacja dotycząca wprowadzenia produktu do obrotu:
Ten produkt został wprowadzony na rynek przed 13 grudnia 2024 r. zgodnie z obowiązującymi wówczas przepisami (Dyrektywą o ogólnym bezpieczeństwie produktów). W związku z tym może on być nadal sprzedawany bez konieczności dostosowania do nowych wymogów wynikających z Rozporządzenia o Ogólnym Bezpieczeństwie Produktów (GPSR). Produkt zachowuje pełną legalność w obrocie, a jego jakość i bezpieczeństwo pozostają zgodne z obowiązującymi wcześniej standardami.
Information regarding product placement on the market:
This product was placed on the market before December 13, 2024, in accordance with the applicable regulations at the time (the General Product Safety Directive). As a result, it can continue to be sold without needing to meet the new requirements introduced by the General Product Safety Regulation (GPSR). The product remains fully compliant with all previously valid legal standards, ensuring its continued quality and safety.