Przedstawione losy mojej rodziny nie są zmyślone. Są prawdziwe, zgodne z faktami spisanymi w notatkach prawie dzień po dniu. Ojca, matkę i trzech synów wywieziono na Sybir tylko dlatego, że byli Polakami.
Do zgnębienia człowieka wcale nie są potrzebne obozy typu niemieckiego. Nie są potrzebne straże ani piece krematoryjne, ani więzienia. Są miejsca na ziemi, gdzie mówi się „żyć budziesz nu lubwi nie zachoczesz", co w tłumaczeniu brzmi „żyć będziesz, ale nawet miłować nie zechcesz".
Dzięki notatkom, dzienniczkom spisywanym prawie dzień po dniu przez ojca, matkę i synów, można opisać historię tragizmu rodzin w nieludzkim ustroju komunistycznym i na nieludzkiej ziemi. W tym opracowaniu więcej jest zdań tych, co cierpieli głód, chłód, poniewierkę, aniżeli moich.
To opracowanie poświęcam tym, którzy tam stracili życie, których groby zarosły trawą i którym już nikt nawet znicza nie zapali, ani nie powie naszych polskich katolickich słów „wieczne odpoczywanie racz im dać Panie”.
Autor
Informacja dotycząca wprowadzenia produktu do obrotu:
Ten produkt został wprowadzony na rynek przed 13 grudnia 2024 r. zgodnie z obowiązującymi wówczas przepisami (Dyrektywą o ogólnym bezpieczeństwie produktów). W związku z tym może on być nadal sprzedawany bez konieczności dostosowania do nowych wymogów wynikających z Rozporządzenia o Ogólnym Bezpieczeństwie Produktów (GPSR). Produkt zachowuje pełną legalność w obrocie, a jego jakość i bezpieczeństwo pozostają zgodne z obowiązującymi wcześniej standardami.
Information regarding product placement on the market:
This product was placed on the market before December 13, 2024, in accordance with the applicable regulations at the time (the General Product Safety Directive). As a result, it can continue to be sold without needing to meet the new requirements introduced by the General Product Safety Regulation (GPSR). The product remains fully compliant with all previously valid legal standards, ensuring its continued quality and safety.