Norman wiele razy słyszał głosy, jednak nigdy nie były tak natarczywe jak teraz. „Pospiesz się!” – szeptały. „Ratuj Alijah!”
Norman wiedział, że nie może w czasie alarmu wychodzić z kryjówki, lecz dziś działo się coś dziwnego. Nagle usłyszał cienki dziewczęcy pisk. To krzyczała Alijah. Chłopak z zaciętą miną zerwał ze ściany kuszę i otworzył drzwi komnaty. Korytarz zasłany był ciałami martwych żołnierzy i potworów. Wokół unosił się smród krwi i fekaliów. Norman odruchowo pomacał, czy kotek nadal tkwi pod jego koszulą, i zaczął biec w kierunku gniazdka Alijah. Już z odległości kilkudziesięciu metrów usłyszał głuchy łoskot walących się ścian. Mur wokół drzwi do kryjówki siostry pokryty był dziurami po strzaskanych cegłach. Jakaś istota o wielu mackach, wisząca w powietrzu nad zwłokami gwardzistów, rozbijała ścianę, chcąc wedrzeć się do środka. Norman, krzyknąwszy rozpaczliwie, wystrzelił parę bełtów w potwora. Stwór nagłym skokiem znalazł się przy chłopcu, jedna macka owinęła się wokół jego dłoni, miażdżąc ją w powolnym uścisku. Po chwili pogardliwe smagniecie posłało chłopaka pod przeciwległą ścianę. Norman dławił się krzykiem, leżąc w kałuży własnej krwi i moczu.
- Uciekaj! – zawołał, wyjmując zdrową ręką kotka. - Uciekaj – wyszeptał.
Szary-w-Bieli wyczuł wroga. Czuł ból niedorostka ze swojego stada i strach drugiego szczenięcia za ścianą. Po raz pierwszy sięgnął do umysłu Stada i poczuł żądzę krwi. Umysł Stada podpowiedział mu, jak zrobić to, czego domagał się instynkt - bronić szczeniąt i zabić wroga. Szary-w-Bieli rozpoczął przyrodzoną jego gatunkowi przemianę. Kiedy przywołana z nienazwanej otchłani istota odwróciła się, czując niebezpieczeństwo – było już za późno. Rozjuszony wonią strachu szczeniąt, które znalazły się w niebezpieczeństwie, Szary-w-Bieli zaatakował. Pół tony stalowych, niewrażliwych na magię mięśni kierowanych przez mózg, który nie znał znaczenia słowa „strach”, runęło na wroga.
- Zabij go! – załkał Norman. – Zabij je wszystkie!
Szary-w-Bieli zrozumiał przekaz. Sięgnął zmysłami do członków stada dwójki szczeniąt, którzy walczyli o życie, i ruszył zabijać.
Informacja dotycząca wprowadzenia produktu do obrotu:
Ten produkt został wprowadzony na rynek przed 13 grudnia 2024 r. zgodnie z obowiązującymi wówczas przepisami (Dyrektywą o ogólnym bezpieczeństwie produktów). W związku z tym może on być nadal sprzedawany bez konieczności dostosowania do nowych wymogów wynikających z Rozporządzenia o Ogólnym Bezpieczeństwie Produktów (GPSR). Produkt zachowuje pełną legalność w obrocie, a jego jakość i bezpieczeństwo pozostają zgodne z obowiązującymi wcześniej standardami.
Information regarding product placement on the market:
This product was placed on the market before December 13, 2024, in accordance with the applicable regulations at the time (the General Product Safety Directive). As a result, it can continue to be sold without needing to meet the new requirements introduced by the General Product Safety Regulation (GPSR). The product remains fully compliant with all previously valid legal standards, ensuring its continued quality and safety.