Język polski traktujemy nieco po macoszemu. Ostatecznie – każdy umie mówić i pisać po polsku, a jeśli nawet tylko tak nam się zdaje, to przecież inni uważają podobnie, więc problem znika sam z siebie. Język polski na tle innych szkolnych przedmiotów wypada blado, wepchnięty między godziny modnych i przyszłościowych godzin. Problemem języka polskiego jest to, że jego efekty nie są wymierne. Nie są policzalne. Nie przynoszą zysku. Rozmowy o znaczeniach tekstów literackich nie pomogą opłacić rachunków, a nawet – z punktu widzenia dzisiejszych zapotrzebowań na rynku pracy – może to opłacanie skutecznie utrudnić. Z takiego właśnie podejścia wyrasta bylejakość programowa, często w towarzystwie bylejakości prowadzących zajęcia. Z tym stanem rzeczy wszczyna polemikę Zofia Agnieszka Kłakówna, która w książce „Język polski. Wykłady z metodyki” poddaje, z jednej strony, twórczej krytyce różne niezbyt fortunne rozwiązania programowe, swoje uwagi wspierając bogatym zapleczem socjologiczno-psychologicznym, z drugiej – formułuje własną koncepcję wychowania humanistycznego, uzupełniając ją własnymi przykładami adekwatnego przekładu teorii na praktyczne rozwiązania.
Podręcznik Zofii Agnieszki Kłakówny obiecuje, zgodnie z nadtytułem, prawdziwą szkołę "myślenia o zawodzie polonisty".
Pozycja obowiązkowa!
Informacja dotycząca wprowadzenia produktu do obrotu:
Ten produkt został wprowadzony na rynek przed 13 grudnia 2024 r. zgodnie z obowiązującymi wówczas przepisami (Dyrektywą o ogólnym bezpieczeństwie produktów). W związku z tym może on być nadal sprzedawany bez konieczności dostosowania do nowych wymogów wynikających z Rozporządzenia o Ogólnym Bezpieczeństwie Produktów (GPSR). Produkt zachowuje pełną legalność w obrocie, a jego jakość i bezpieczeństwo pozostają zgodne z obowiązującymi wcześniej standardami.
Information regarding product placement on the market:
This product was placed on the market before December 13, 2024, in accordance with the applicable regulations at the time (the General Product Safety Directive). As a result, it can continue to be sold without needing to meet the new requirements introduced by the General Product Safety Regulation (GPSR). The product remains fully compliant with all previously valid legal standards, ensuring its continued quality and safety.