Najdłuższy okres w dziejach Indii – od czasów pradawnych do podboju muzułmańskiego w XIII wieku – pozostawił badaczy bez źródeł. Indusi pisali poematy, dramaty, traktaty o polityce, encyklopedie teatralne i mitologie, ale nie pisali historii na bieżąco. Natomiast uczyli jej. Dziwne to.
Jeśli się potrafi napisać Mahabharatę, to powinno się umieć opisać rok po roku wydarzenia, których jest się świadkiem. Grecy i Rzymianie umieli to robić. Nie dosyć, że opisali siebie, to jeszcze zajmowali się innymi, w tym także Indusami. Żeby jednak opisywać dzień po dniu, trzeba znać linearną koncepcję czasu. Indusi jej nie znali. Zresztą linearna koncepcja czasu wymaga definicji czasu a tej nie znajdziemy nawet w „Historii czasu” Stephena Howkinga.
We wszystkich filozofiach tradycyjnych i religiach świata czas jest uważany za wroga i oszukańca, więzienie i izbę tortur – pisał Aldous Huxley, natomiast Octavio Paz, zresztą były ambasador Meksyku w Indiach (podał się do dymisji ze wstydu po masakrze studentów swego własnego uniwersytetu UNAM (Universidad Nacional Autonomo de Mexico) uważa, że czas jest znakiem egzystencji i że historia jest wielkim budowniczym ruin.(...)
Historii nauczyli Indusów cudzoziemcy, którzy ich podbili. Dokładne kroniki znane są dopiero od czasów Tughlaka czyli ojca tureckiej dynastii najeźdźców. Czyli od XIV wieku. Wcześniejsze i to o wiele wcześniejsze, bo o półtora tysiąca lat, edykty cesarza Aśoki pisane były w kamieniu alfabetem pochodzącym z języka aramejskiego, w którym pozostawiono nam Biblię.(...)
Znaleziska w Mohenjo-daro i Harappie (3000 lat p.n.e.) czynią z Indii tak stare siedlisko cywilizacji jak Kreta, Babilon, Egipt, kraj Sumerów i Asyria. Wejście do miasta od wschodu i zachodu, chodniki i jezdnie, kanały i ścieki uczyniły na Anglikach wrażenie ośrodka, który został zaprojektowany przez współcześnie szkolonego urbanistę. Zachwyt odkrywców budzi (cóż nie budzi zachwytu odkrywców?) studnia w każdym domu, łazienka w każdym mieszkaniu, zresztą od ulicy (żeby myć się zaraz po wejściu czy odwrotnie – przed wyjściem z domu?), osobne pomieszczenia zapewne – w najlepszym przypadku - sypialniane, w najgorszym – klozetowe. Cieszą oko niewidywane wcześniej kolumny czterograniaste a całość - z wielopokojowym domem (pałacem) VIP włącznie – sprawia wrażenie struktury pomyślanej nie tyle dla luksusu, co dla wygody.
Informacja dotycząca wprowadzenia produktu do obrotu:
Ten produkt został wprowadzony na rynek przed 13 grudnia 2024 r. zgodnie z obowiązującymi wówczas przepisami (Dyrektywą o ogólnym bezpieczeństwie produktów). W związku z tym może on być nadal sprzedawany bez konieczności dostosowania do nowych wymogów wynikających z Rozporządzenia o Ogólnym Bezpieczeństwie Produktów (GPSR). Produkt zachowuje pełną legalność w obrocie, a jego jakość i bezpieczeństwo pozostają zgodne z obowiązującymi wcześniej standardami.
Information regarding product placement on the market:
This product was placed on the market before December 13, 2024, in accordance with the applicable regulations at the time (the General Product Safety Directive). As a result, it can continue to be sold without needing to meet the new requirements introduced by the General Product Safety Regulation (GPSR). The product remains fully compliant with all previously valid legal standards, ensuring its continued quality and safety.