Wracamy z trzecią odsłoną cyklu „Był sobie piłkarz”. Tworzą go opowieści o polskich piłkarzach z różnych czasów. Świętujących sukcesy, przeżywających porażki, zmagających się z problemami na boisku, w szatni i w prywatnym życiu. Jeszcze raz jest o nich głośno, jak wtedy, gdy byli oklaskiwani, a czasem wygwizdywani przez kibiców. Nie zawsze doskakiwali do reprezentacyjnego poziomu, lecz wszystkich łączyły piłkarskie sprawy, nierzadko decydujące o najważniejszych życiowych wyborach. Autorowi w najmniejszym stopniu nie zależało na podążaniu wydeptanymi reporterskimi ścieżkami, odpytywaniem tylko wielkich piłkarzy. Jeżeli więc bohaterami rozdziałów są Podolski i Klose, nie chodzi o mistrzów świata z reprezentacją Niemiec, lecz o ich ojców, którzy wychowali się w Polsce i byli polskimi ligowcami, zanim postanowili na zawsze wyjechać na Zachód. Jest też Lubański, ale ten już mało komu znany, choć kiedyś był wartościowym piłkarzem ŁKS. Bardzo dawno temu przeprowadził się do Kanady i do ojczyzny już nigdy nawet nie zajrzał. A teraz opowiada czytelnikom niesamowitą historię życia, wraca do zapomnianych i nieznanych faktów. W czterdziestu piłkarskich rozdziałach – tak samo jak w dwóch poprzednich książkach – mamy opowieści o ludziach, dla których futbol był szansą, przygodą, drogą do sukcesu, a czasem trudnym przeznaczeniem.
Informacja dotycząca wprowadzenia produktu do obrotu:
Ten produkt został wprowadzony na rynek przed 13 grudnia 2024 r. zgodnie z obowiązującymi wówczas przepisami (Dyrektywą o ogólnym bezpieczeństwie produktów). W związku z tym może on być nadal sprzedawany bez konieczności dostosowania do nowych wymogów wynikających z Rozporządzenia o Ogólnym Bezpieczeństwie Produktów (GPSR). Produkt zachowuje pełną legalność w obrocie, a jego jakość i bezpieczeństwo pozostają zgodne z obowiązującymi wcześniej standardami.
Information regarding product placement on the market:
This product was placed on the market before December 13, 2024, in accordance with the applicable regulations at the time (the General Product Safety Directive). As a result, it can continue to be sold without needing to meet the new requirements introduced by the General Product Safety Regulation (GPSR). The product remains fully compliant with all previously valid legal standards, ensuring its continued quality and safety.