Kobieta, mężczyzna, dwupokojowe mieszkanie, jedna doba – można by rzec: mocno ograniczona czasem i przestrzenią akcja. I byłaby to nawet prawda, gdyby bohaterowie, opowiadając siebie, raz po raz tych granic nie przekraczali.Gdyby autorka przez tytuł – a bohaterka przez próbę naśladowania Zbyszka Cybulskiego – nie nawiązywała do pewnego stylu życia, pewnych tęsknot tamtych czasów, budując przy tym sarkastyczny obraz współczesnych relacji damsko-męskich, odsłaniając mechanizmy i przyczyny dzisiejszych gier.
To opowieść o miłości i śmierci, o chwilach, gdy jedno w zbyt ciasnym splocie tańczy z drugim, dowodząc, że człowiek albo umiera z miłości albo miłuje śmierć. A bohaterowie mają nie tylko tęsknoty, ale i ciała, i nie są to bynajmniej ciała astralne; są to ciała warte grzechu, więc też zdarza się im pogrzeszyć. Czy jest w tym polemika z modelem tęsknot, które uwiecznił pewien kultowy film?
Autorka o powieści:
Dla wielbicieli romansów mała przestroga – jeśli „Do niewidzenia, do niejutra” w ogóle przypomina romans, to nietypowy. Typowego nigdy bym nie napisała, bo nie wierzę pięknym jedynie słowom, które opiewają wyłącznie wzniosłe sentymenty. W tej historii spotkacie się również ze słowami brzydkimi i uczuciami niższego rzędu, czasem zupełnie niskimi. Może przy czytaniu zdarzy się Wam skrzywić z obrzydzeniem albo zarechotać z trwogą, lecz – mam nadzieję – może też pomyślicie, że jesteście bliżej rzeczywistości. Tu krzesło jest z reguły tylko krzesłem, a stół stołem, ale całość to najdonioślejszy akt odwagi wobec świata i zarazem szczerości wobec samej siebie. I nie jest ważne, czy Lo to ja albo czy Profesor istnieje, skoro historia o nich to ja; i na odwrót.
Informacja dotycząca wprowadzenia produktu do obrotu:
Ten produkt został wprowadzony na rynek przed 13 grudnia 2024 r. zgodnie z obowiązującymi wówczas przepisami (Dyrektywą o ogólnym bezpieczeństwie produktów). W związku z tym może on być nadal sprzedawany bez konieczności dostosowania do nowych wymogów wynikających z Rozporządzenia o Ogólnym Bezpieczeństwie Produktów (GPSR). Produkt zachowuje pełną legalność w obrocie, a jego jakość i bezpieczeństwo pozostają zgodne z obowiązującymi wcześniej standardami.
Information regarding product placement on the market:
This product was placed on the market before December 13, 2024, in accordance with the applicable regulations at the time (the General Product Safety Directive). As a result, it can continue to be sold without needing to meet the new requirements introduced by the General Product Safety Regulation (GPSR). The product remains fully compliant with all previously valid legal standards, ensuring its continued quality and safety.