Idea demokracji cyfrowej urzeczywistnia się w wielu zróżnicowanych fenomenach. Elektroniczna administracja i zagrożenia cyberprzestrzeni to tylko dwa wybrane, ale niezwykle istotne przejawy nieustannie dokonujących się zmian w wymiarze stosunków społeczno-politycznych. Elektroniczna administracja jest niewątpliwie wielką szansą demokracji - zwiększenia stopnia partycypacji obywatelskiej i wzrostu efektywności instytucjonalnej państwa. Wirtualizacja rzeczywistości ma jednak również swoją "ciemną stronę" - wiadomo bowiem, że poczucie bezpieczeństwa może być negatywnie skorelowane z poczuciem swobody i nieskrępowania.

Oddawany do rąk Czytelnika tom e-administracja publiczna i (nie)bezpieczeństwo cyberprzestrzeni daje wgląd w funkcjonowanie cyfrowej demokracji, która nie tylko nie jest wolna od paradoksów i ambiwalencji, lecz wręcz się na nich zasadza. Sposób, w jaki zechcemy ów paradoks rozwiązać lub go wykorzystać, zależy od wizji współczesnego państwa i roli, jaką ma w nim odegrać coraz bardziej zdigitalizowana demokracja. Elektroniczna administracja i przestrzeń wirtualna to tylko - a może aż - narzędzia. Ich użycie zależy nie tylko od wciąż przyspieszającej rewolucji technologicznej, lecz przede wszystkim od celów, które stawia przed sobą współczesna władza.
Fragmenty książki, s. 20-22